Powitajmy pierwszego członka nowej rodziny spodniobutów – Ultra. Zostały one wykonane z użyciem technologii ultradźwiękowej, która pozwala na bezszwowe łączenie materiału. Dzięki temu w membranie nie ma żadnych otworów powstałych po zszywaniu igłą. A to był zawsze najsłabszy punkt wszystkich woderów. Tutaj powstawały zwykle pierwsze przecieki po przetarciu uszczelniających taśm lub mechanicznego rozciągnięcia szwu. Oczywiście dla  dodatkowego bezpieczeństwa łączenie materiałów jest tradycyjnie wzmacniane od środka termiczną taśmą uszczelniającą.
Proste wynalazki są jak zwykle najbardziej genialne: po co dziurawić dobry materiał igłą, jeśli można połączyć go z drugim bez żadnego uszkodzenia. To prawdziwy hit wprowadzający wodery w nową erę.
Wodery Kura posiadają trzy kieszenie wyposażone w wodoodporny zamek błyskawiczny. Są one częściowo wodoszczelne i można w nich chronić dokumenty lub komórkę. Jednak w razie wywrotki lub gdy cały zamek zostanie zalany, woda wpłynie jednak do środka kieszeni.
Z przodu spodni znajduje się dodatkowy uchwyt na kleszczyki do odhaczania ryb dla tych wędkarzy, którzy nie używają kamizelek.
Kura są skonstruowane w ten sposób by zapewnić im jak największą lekkość przy wysokiej oddychalności i wytrzymałości. Ma to duże znaczenie podczas dalszych wypraw gdy trzeba skorzystać z transportu lotniczego. Spodnie można wówczas zwinąć w bardzo mały pakunek.